Smutna Valerie
Moja nowa lalka – najsmutniejsza w całym moim stadku. Miałam ją pokazać dopiero, jak dojdzie jej docelowy wig, ale nie wytrzymałam. Oto Valerie z Dollzone ( BJD 1/4):
Muszę przyznać, że na początku miałam problem z zaakceptowaniem jej proporcji. Wydawało mi się, że ma za małą głowę i za długie nogi. Myślę jednak, że to wyniki mojego obcowania z pullipami.
Żywiczka zdobyła moje serce, teraz zostaje mi znaleźć czas na przygotowanie jej odpowiedniej garderoby. Jak Wam się podoba, moja nostalgiczna Val…?
Jaką nostalgiczna 😉 slicznotka!oczeta ma piękne
Niesamowita 🙂 dla mnie to taka wrażliwa nastolatka i pewnie takiej garderoby bym szukała 🙂
Ohh, kocham bjd ^^ Ta jest naprawdę urocza, gratki :3
Faktycznie minkę ma smutną i takie melancholijne spojrzenie;)
Śliczna! Faktycznie, wig bym zmieniła, ale poza tym jest urocza.
Faktycznie wygląda na smutną i zamyśloną. Bardzo ładna, taka zupełnie inna o tych które zazwyczaj widuję. Jestem ciekawa jej nowej peruki!
Piękna jest! *-*