Niesamowita zdobycz…
Ostatnio w sklepie spożywczym upolowałam niesamowitą zdobycz dla moich lalek. Moje szczęście było o tyle duże, że kosztowała ona niecałe 3 zł. Tak, tak… 3 zł. Sama nie mogła uwierzyć w swojego farta.… Czytaj dalej
Ostatnio w sklepie spożywczym upolowałam niesamowitą zdobycz dla moich lalek. Moje szczęście było o tyle duże, że kosztowała ona niecałe 3 zł. Tak, tak… 3 zł. Sama nie mogła uwierzyć w swojego farta.… Czytaj dalej
Moja nowa lalka – najsmutniejsza w całym moim stadku. Miałam ją pokazać dopiero, jak dojdzie jej docelowy wig, ale nie wytrzymałam. Oto Valerie z Dollzone ( BJD 1/4): Muszę przyznać, że na początku… Czytaj dalej