Lwia grzywa
Sorki, że daje dziś drugiego posta, wiem przesadzam ;-), ale korzystam z tego, że mam wolny dzień.
Przyzwyczaiłam się już do nowego wyglądu Matyldy i postanowiłam, że jej nowa fryzura pozostanie na dłużej.
Z tego tytułu pospamuję trochę jej fotkami:
Na tych zdjęciach, zaczynam jednak się bardziej przekonywać do Matyldy w grzywce 😉
Baaaaaaaaaaardzo mi odpowiada ta „nowa” Matylda 🙂
Ja zdania nie zmieniłam – Matylda wygląda świetnie! i ta kokardkaaaaa . Lowe lowe
Świetne buty! A i grzywka niczego sobie 😉
Ślicznie jej w tych włoskach!tak jakoś doroślej wygląda!
jomentarz mi się wstawił nie pod tym postem co trzeba;) Chyba zahipnotyzowały mnie Matyldowe oczy. Chyba jednak ta fryzurka ma coś w sobie:)
I dziękuję za wizytę na blogu:)
Kochana! Dzięki za życzenia – to raz, a dwa – ta informacja jest nawet lepsza niż zdjęcie^^ dziękuję :* oczywiście trzymam kciuki za pomyślne wiatry 🙂 przy okazji napisz mi coś o tym Dalu, którego kupujesz (głównie skąd i po ile^^) bo i ja się powoli przymierzam do tego, że jak panna przyjdzie to dokonam przeliczenia środków i potem albo kupna albo ewentualnego dozbierania środków na Dala (marzy mi się Dalcomi – ah te brokatowe ślipia^^)
Musze się przyznać, że już zamówiłam, na http://forlessthanever.com, na Dolffie World są tańsze wiem, ale nie było tam tego co chciałam ;-). Kupiłam Coco, ciuchy ma beznadziejne, ale ten kolor włosów i te oczęta mnie zauroczyły ;-). Poza tym poinformowali mnie w tym sklepie, że nie będzie cła, nie wiem skąd oni mogą to wiedzieć 😉
może chodzi o to, że to polski sklep 🙂 oj Coco i mnie zauroczyła też jak się buźce przyjrzałam 🙂
a ciuchy to nie problem bo przecież i tak się te lale przebiera 😉 (dlatego rozważam zakup nagiej lalki na Ebay, bo tańsze są, a też nówki)
W sumie niby polski, ale z siedzibą w USA, czyli na jedno wychodzi
daj znać czy faktycznie dojdzie bez dodatkowych opłat 🙂 Coco ma dobrą cenę u nich, więc może i ja bym się skusiła (jeśliby ci nie przeszkadzało) – bo zawsze to pudełko nieotwarte a nagie mają uszkodzone pudełka przez „powyrywane” akcesoria…
http://www.youtube.com/watch?v=HM3_OEFz_4s Awwwwwwwwww ❤
Chyba wiem czemu z tym cłem tak jest – wysyłają raz w tygodniu pewnie jednym transportem i wliczają w cenę towaru opłaty które ponosi firma (tak przynajmniej myślę)
Oczywiście, że nie przeszkadza ;-). Piszą, że już wysłana, także powinna być gdzieś za tydzień, tak jak nasze Pullipany 😉
to trzymam kciuki 🙂
Chyba tak nie do końca, zapytałam ich jeszcze przed tym jak napisałam co che kupić, jak im powiedziałam, że lalkę to dopiero stwierdzili, ze na lalki cla nie ma.
Filmik widziałam, utwierdzil mnie w przekonaniu, ze dobry wybor 😉
słodka jest