Spotkanie z Jednorożcem
„Program kreacji Matyldy – odsłona czwarta”
Matylda była dziś przez moment bardzo szczęśliwa, ponieważ spotkała Jednorożca, a jak podają pradawne wierzenia, róg tego stworzenia ma magiczną moc oczyszczania wszystkiego, czego dotknie i jest lekiem na wszelkie trucizny. Dotykając go, poczuła siłę płynącą ze zwierzęcia, zamknęła oczy i… obudziła się. To niestety był tylko piękny sen.
P.S. Piżamka uszyta na potrzeby „Programu…”, a Jednorożec to gratis z Mc’Donalda 😉
***
Uszyłam także nową kreację dla Alexis:
Matylda jest szczęściarą 🙂 ja nawet we śnie nie widuję jednorożców… koszulę nocną ma bombową 🙂
I ta szara suknia Alexis… majstersztyk 🙂 muszę się nauczyć szyć, bo przecież ta moja panna nie będzie wiecznie chodzić w firmowym stroju ;D i Fashionistkom oraz LIVkom też trzeba uzupełnić garderobę o coś „normalnego” 😀
słodka ta Matylda mała 🙂
bardzo ładna i elegancka ta sukienka dla Alexis! 😀
24cm obwodu? Matko 😀 łeb jak hipermarket budowlany xD
Ojjj czuję, że ją pokocham od pierwszego wejrzenia 😀
W pierwszej chwili się przeraziłam… 😉 Ale ta dysproporcja może być nawet fajna 😉
wypraszam sobie prześcieradło! To była poszewka na kołdrę. A poza tym po „wierzenia”, „wszystkiego” i „go” przecinki!
A ty nie powinnienes byc w robocie, a nie błędy mi na blogu poprawiać?